Ma związek ze śmiercią na komisariacie wrocławkim młodego człowieka. 25 latek zmarł w niedzielę. Były zamieszki po jego śmierci. Najbardziej prawdopodobnym powodem bomby, wydaje się więc właśnie ta śmierć. Czas i miejsce się zgadza.
Środowisko tego 25 latka być może, chciało odpowiedzieć na śmierć i to w taki sposób, aby siać strach. Nie ruszajcie nas , bo będzie źle. Zabiliście jednego z naszych, to posmakujcie naszej zemsty. Może bomba miała zapracować na reputacje tego środowiska, jako siły, z którą trzeba się liczyć ? Trzeba też zuważyć, profil osobowościowy podkładaczy bomb. Są to zwykle ludzie mocno odstający od standardu, mówiac kolokwialnie pokręceni, niezrównoważeni. To też jakby wskazuje na związek bomby ze śmiercią na komisariacie wrocławskim.
Oczywiście to hipoteza. Ma jednak dosyć mocne oparcie w faktach. Jest też jedyną hipotezą, w której mogę znaleźć ciąg logiczny do tego zdarzenia. Wszystkie inne miały zbyt duże dziury, dlatego wybrałam tę.
